Od Siewierza jechał wóz…
Dzień pierwszy 1/2022
Pierwszy przystanek na naszej trasie to Siewierz. W planach było zwierdzanie okazałych ruin zamku książąt śląskich i siewierskich, ale atrakcje związane z zamkiem przebiła piosenka "Od Siewierza jechał wóz", którą tata zaczął jeszcze w samochodzie recytować a następnie śpiewać. Gdy płaciliśmy za parkowanie podeszła do nas pani parkingowa z pytaniem czy pomóc z opłaceniem parkingu. Pomocy nie potrzebowaliśmy ale tata skorzystał z okazji i zapytał czy ta piosenka jest o tym Siewierzu. Okazało się, że na rynku jest ławeczka z postaciami autorów piosenki i można jej odsłuchać po nasiśnięciu przycisku. Radości było oczywiście co niemiara. Po zwiedzeniu zamku zjedliśmy pyszny obiad na rynku (kaczka i barszcz z uszkami). Po wielu perypetiach na drodze ( remonty, korki, objazdy). Dotarliśmy do Korbielowa i "legendarnego" ośrodka "Harnaś".
Dodaj komentarz